Wysoki poziom cukru we krwi u większości osób wywołuje jedno skojarzenie – cukrzyca. Takie myślenie oczywiście nie jest bezpodstawne. Faktycznie, gdy z jakichś powodów organizm nie wytwarza insuliny (lub produkuje jej zbyt mało) możemy mówić o tej chorobie. Jednak coraz częściej diagnozowane jest inne zaburzenie – insulinooporność.

insulinooporność

Czym jest insulinooporność?

Zgodnie z przyjętą klasyfikacją medyczną, insulinooporność nie jest osobną chorobą. Stanowi jeden z elementów całego spektrum zaburzeń, ujętych jako zespół metaboliczny (znany również pod nazwą „zespół X”). Z tego powodu w wielu przypadkach jest ona bardzo często ściśle powiązana z otyłością oraz chorobami układu hormonalnego.

W odróżnieniu od cukrzycy – w przypadku insulinooporności, trzustka osoby chorej funkcjonuje prawidłowo i stale wytwarza insulinę. Niestety z różnych powodów organizm przestaje na ten hormon reagować. W tej sytuacji we krwi utrzymuje się podwyższony poziom cukru, który może skutkować hiperglikemią.

Aby zapobiec nieodwracalnym uszkodzeniom, naturalnym odruchem obronnym organizmu jest wzmożona produkcja insuliny. Jednak insulinooporność sprawia, że działanie to nie daje żadnego efektu. Co więcej, wysoki poziom insuliny we krwi jest szkodliwy! W niektórych przypadkach może on doprowadzać do rozwoju wielu chorób – zwłaszcza tych związanych z układem sercowo-naczyniowym.

Czynniki wywołujące

Jest wiele przyczyn insulinooporności. Jedną z nich są choroby układu hormonalnego – zwłaszcza nadczynność tarczycy (czy przytarczyc) oraz zespół Cushinga. Schorzenia te bardzo często wpływają na skład produkowanej przez trzustkę insuliny. Na skutek tych zmian organizm przestaje na nią reagować w sposób prawidłowy.

Jednak jak pokazują badania, obecnie najczęstszym powodem występowania insulinooporności nie są choroby, tylko otyłość. Wszystko za sprawą tkanki tłuszczowej, która przyczynia się do produkcji substancji hormonalnych, skutecznie hamujących (lub wręcz niwelujących) działanie insuliny.

Na rozwój insulinooporności wpływ mogą mieć również leki. Głównie dotyczy to wszystkich medykamentów o działaniu diabetogennym. Wśród nich największą grupę stanowią środki antykoncepcyjne. Z tego powodu kobiety stosujące tę metodę zapobiegania ciąży, powinny regularnie wykonywać stosowane badania krwi.

U pań nie rzadko insulinooporność diagnozowana jest w czasie ciąży. Wszystko za sprawą zmian w gospodarce hormonalnej w tym okresie. Niestety zdarza się, że po porodzie zaburzenie pozostaje na stałe i wymaga leczenia.

Czynnikami wywołującymi insulinooporność mogą być także używki. W szczególności alkohol, który podwyższa poziom cukru we krwi. Zdarza się również, że zaburzenie ma podłoże genetyczne.

Objawy insulinooporności

Do objawów insulinooporności zaliczyć można między innymi:

    • Stale utrzymujący się brak energii lub przemęczenie;

    • Nadciśnienie tętnicze;

    • Wysoki poziom glukozy, cholesterolu i trójglicerydów;

    • Wzrost masy ciała;

    • Nawracające problemy skórne (zwłaszcza rogowacenie ciemne skóry).

Jak widać, insulinooporność nie daje wyraźnych i typowych tylko dla siebie objawów. Wiele z nich jest mylnie łączonych z cukrzycą, chorobami serca lub układu hormonalnego. Z tego powodu nierzadko pacjenci przez długi czas są błędnie diagnozowani, a następnie niewłaściwie leczeni.

Z tego powodu, aby jednoznacznie stwierdzić czy pacjent cierpi na insulinooporność, wymagane jest wykonanie wielu różnych badań oraz konsultacje lekarzy z kilku dziedzin – od diabetologa po endokrynologa.

Jak wygląda leczenie insulinooporności?

Jednym z podstawowych sposobów leczenia insulinooporności jest farmakoterapia. Najczęściej oparta jest ona na metfominie. Jest to środek przeciwcukrzycowy, którego zadaniem jest powtórne uwrażliwienie organizmu na działanie insuliny. Dzięki swojej wysokiej skuteczności – farmakologia jest szczególnie istotna gdy zaburzenie zostało późno zdiagnozowane i jest w zaawansowanym stadium.

Nieodłącznym elementem leczenia insulinooporności jest także dieta. Pozwala ona na kontrolę nad ilością spożywanych węglowodanów, a co za tym idzie, zmniejszenie ilości uwalnianej do krwi insuliny. Jest to nie tylko naturalny sposób na uwrażliwienie organizmu na jej działanie, ale również sposób zapobiegania cukrzycy typu 2.

Jako, że jedynym z najczęstszych powodów występowania insulinooporności jest otyłość, bardzo ważna jest również redukcja tkanki tłuszczowej. Z tego powodu pacjentom zalecana jest aktywność fizyczna.

Insulinooporność to nie cukrzyca

Insulinooporność i cukrzyca bardzo często są ze sobą mylone. Wszystkiemu winne są objawy, które w wielu przypadkach są do siebie podobne. Jednak ich leczenie zasadniczo się od siebie różni. Osoba, której organizm jest odporny na działanie insuliny nie potrzebuje, aby dostarczać ją w formie zastrzyków. Wręcz przeciwnie. Powinien starać się obniżyć poziom cukru we krwi tak, aby trzustka nie produkowała jej zbyt dużo.

Zaznaczyć należy również, że nieleczona insulinooporność prowadzi do cukrzycy typu 2. Z tego powodu nie wolno jej ignorować. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów należy możliwie szybko skonsultować się z lekarzem. Z kolei osoby, w przypadku których występują czynniki ryzyka lub są obciążone genetycznie, powinny regularnie się badać.

 

Autor: Michał Roszkowski

Bibilografia: 

    • Piotr Wesołowski, Zofia Wańkowicz, Insulinooporność - metody rozpoznawania i następstwa kliniczne, wple.net [dostęp: 30.01.2020].

    • Maciej Małecki, Otyłość – insulinooporność – cukrzyca typu 2, Katedra i Klinika Chorób Metabolicznych, http://www.kardiologia-eksperymentalna.pl/ [online: 30.01.2020].

    • Insulinooporność u kobiet, [online] https://diabetyk.org.pl [dostęp: 30.01.2020].

 

Newsletter

Subskrybuj nasz newsletter.